Od jakiegoś czasu eksploruję temat AI. Przyglądam się z boku różnym obozom za i przeciw. Dla jednych to szansa, dla innych zagrożenie. Jestem przekonany, że AI na dobre zadomowi się w naszym życiu czy tego chcemy czy nie. Często będziemy wystawieni na efekty pracy sztucznej inteligencji nawet o tym nie wiedząc.
Co dziś potrafi sztuczna inteligencja?
Najbardziej oczywiste zastosowanie to wyszukiwanie informacji. Z ogromną ulgą przyjmuję z AI odpowiedzi, których w innym razie musiałbym szukać na stronach obrośniętych treściami sponsorowanymi i marketingowymi oraz laniem wody pod SEO. Masa czasu zaoszczędzona, który można poświęcić na rzeczy istotne.
Możliwości jest wiele i nie chcę powielać setek artykułów na ten temat z sieci. Te z których sam korzystam to m.in.:
- Automatyczne notatki, pomoc w researchu, np. Notion AI.
- Natychmiastowe wyszukiwania informacji że źródłami za pomocą czatu AI.
- Tłumaczenie tekstu w locie z oryginału na inne języki. Działa na tym blogu (kliknij na górze link “auto-translate” pod tytułem wpisu).
- Sugestie w pracy z tekstem po angielsku (wspomniane wcześniej narzędzia AI lub dedykowane np. Grammarly, DeepL Write lub Hemingway App).
- Podpowiadanie kodu, składni itp. wspomagacze, ale to standard IDE w pracy programisty i często nie do końca AI (tutaj ciekawie prezentują się GitHub Copilot albo Tabnine).
- “Inteligentny” terminal Warp (testowałem i wróciłem do iTerm2 – Warp działa za dobrze, a nie chcę zapomnieć wszystkich komend;).
- Inteligentne automatyzacje i większa oszczędność czasu. Po mojej stronie praca w toku (nie mam na razie niczego o tym na blogu).
Warto wymienić inne ciekawe projekty jak czytanie tekstów własnym głosem albo zwracanie odpowiedzi po przetrenowaniu modelu AI własną wiedzą (Adam “overment” też pokazał jak fajnie może to działać). Na koniec flagowy przykład generowania obrazów z tekstu.
A to dopiero wierzchołek góry lodowej.
Czy przestaniemy myśleć przez AI?
Słyszałem argumenty, że ludzie przestaną myśleć, wszystko za nas zrobi AI. Osoby bardziej w temacie uznają to twierdzenie za absurdalne (i słusznie). Pytanie czy kto nie chce myśleć, już tego nie zrobił? Czy realnie uważasz, to co myślisz po rozważeniu możliwie obiektywnych za i przeciw wszystkich stron i argumentów? Czy dlatego, że różne źródła podsuwają Ci takie, a nie inne informacje? Social media już dawno na masową skalę kształtują poglądy swoich użytkowników i tylko niewielki procent jest tego świadomy (na szczęście są alternatywy). Nie wspominając o powszechnym obiegu fake newsów, gdzie mało kto zadaje sobie trud weryfikacji o ile tylko informacja jest nośna.
W powyższym aspekcie niezwykle ważne jest poszerzanie strefy komfortu i wychodzenie poza swoją bańkę informacyjną. Jeśli chcesz wiedzieć jak robię to w praktyce, to przeczytaj wpis o mojej nauce i poszerzaniu horyzontów.
Żyjemy w ciekawych czasach, gdzie z możliwościami idą pod ramię zagrożenia. Nie ulega wątpliwości, że wygrane będą osoby, które nauczą się korzystać z dobrodziejstw AI, zamiast je negować.
Zagrożenia sztucznej inteligencji
Jednocześnie nie wypieram różnych wyzwań i zagrożeń związanych z AI. Błędne odpowiedzi? Oczywiście zdarzają się (w ważnych tematach zawsze weryfikuj źródła!). Jest też kontrowersyjne korzystanie z pracy artystów do trenowania modeli AI, następnie generowanie efektów na bazie ich pracy. Niektórzy podnoszą, że przecież też się wzajemnie od siebie uczymy. Gdzie jednak powinna być granica? Albo deep fake, ale to jeszcze inna historia.
Nie można zapominać o perspektywie utraty pracy w wielu zawodach, gdzie na pierwszej linii ognia mogą być te związane z pisaniem (czy aby na pewno?).
Odnalezienie się w nowych realiach i wykorzystanie szeregu nowych opcji łatwe nie będzie. Presja nauki i dalszego rozwoju nie dla każdego jest tak interesująca jak dla osób z branży IT. Może to dołożyć kolejną warstwę stresu do już i tak zestresowanego społeczeństwa.
Rozrój AI to także pole do jeszcze bardziej spersonalizowanego śledzenia użytkowników i powiązania różnych śladów na nasz temat, nawet bardziej niż ma to miejsce już teraz. To zagadnienie na osobny wpis, ale jeśli tego nie robisz, zainteresuj się swoją prywatnością w sieci.
Pozwolisz, że w temacie zagrożeń pominę aspekt si-fi mówiący o przejęciu kontroli nad światem przez AI 😉
Wyzwanie, które warto podjąć
Grzegorz Róg trafnie skomentował, że AI nie zastąpi ludzi, tylko ludzi zastąpią inni ludzie, którzy korzystają z AI. Coś w tym jest. Przetasowania w status quo miały miejsce już nie raz przy okazji różnych przełomów. Być może wszyscy będziemy musieli się dostosować. Ciekawe światło na temat rzuca też książka 21 lekcji na XXI by Harari Yuval Noah wiek. Została wydana w 2018 roku, czytam ją dopiero teraz, ale już na tym etapie mogę polecić.
Dla mnie na ten moment AI to narzędzie jak każde inne, z którego korzystam wszędzie tam, gdzie okazuje się przydatne. Jestem ogromnie ciekaw co przyniosą najbliższe miesiące i lata oraz jak wpłynie to na rzeczywistość, którą znamy. Jak zmienią się biznesy i nasze codzienne funkcjonowanie oraz jakie nowe możliwości będą z tego wynikać.
Jeśli domniemana obietnica AI o oszczędności czasu wynikająca z jego użycia się sprawdzi, to ten oszczędzony czas będzie można przeznaczyć na jej zgłębianie. Oby ostatecznie czasowo nie wyszło na to samo 🤞😅
Wpis ten to moje luźne przemyślenia z ostatnich dni. Możliwie, że się zmienią lub ewoluują. Z pewnością będę go jeszcze aktualizował w miarę zgłębiania tematu lub napiszę osobny. Albo zrobi to za mnie AI ;).
Podziel się
Jeśli podobał Ci się ten artykuł, może warto podzielić się z innymi?
Pozostańmy w kontakcie
Podobał Ci się ten wpis? Nie przegap kolejnej dawki przydatnej wiedzy! Tylko konkrety i najlepsze treści ze świata UX, web developmentu i produktywności. Głównie szybkie treści dla zajętych ludzi :).
Komentarze
Chcesz skomentować? Napisz wiadomość w serwisie społecznościowym i @oznacz mnie w treści. Możesz też napisać do mnie bezpośrednio na stronie kontakt.